26 kwi 2020, o 16:01
Nocną porą gdy Somali wybrała się na łowy zbliżyła się do przełęczy, zatrzymała się siadając na jednym z posągów. Napawała się czystym powietrze z lekką nutą morskiej bryzy. Nie chciała przekraczać granicy doliny w tym miejscu, zastanawiała się czy opuścić to miejsce.
Wzbiła się w powietrze unosząc się nad koronami drzew. Wciąż odczuwała smutek towarzyszący jej z ostatnimi a jak już dawnymi wydarzeniami. Zamachała mocniej skrzydłami nagle pikując w dół chwytając w szpony małego gryzonia. Przycapnęła na jednej z gałęzi jedząc upolowany posiłek.
Wzbiła się ponownie w powietrze lecą w głąb doliny.
-
Zmiennokształtny
Zmiany FizycznePrawe oko jest barwy żółtej zaś lewe zielonej.
Zmiany PsychiczneSporadyczny lęk i smutek po spotkaniu ze zjawą.