3 sty 2015, o 17:42
Scarlett po udanym polowaniu. Była najedzona, a syty wampir to wampir szczęśliwy, a właściwie dobry. Dziewczynka nie skakał z radości, aczkolwiek zaczęły jej się podobać polowania. Może, jakby była innym dzieckiem... to by ją przerażało, jednakże ona była Fortis. W byciu bestią najlepsze było odczuwanie rządzi krwi. Dziwne i na swój sposób przyjemne uczucie. Scarlett po polowaniu z Thomas'em znów została sama. Do tego też powoli zaczynała się przyzwyczaić. Zresztą jej stwórca powiedział, że nie będzie jej niańczył. Czasami Scarlett zastanawiała się nad ucieczką z tego miejsca, aczkolwiek była już tu parę miesięcy. Może by nie zauważył, jakby wymknęła się na dłuższą chwilę... pewnie to by nie przeszło. Thomas miał na nią jakiś wpływ. Nie podobało to jej się. Zastanawiała się co u jej kotki Luny. Może powinnam znaleźć sobie nowe zwierzątko, które bym nie wypiła? Ten pomysł wydał się jej bardzo dobry, aczkolwiek miał kilka luk, a mianowicie jakich zwierząt wampiry nie wykańczają? Tak o to zaczęła jej się przygoda z szukaniem zwierzątka. Pierwszy był króliczek, którego zabiła. Nieumyślnie. Starała się kontrolować bestie, która była w niej ale jej to nie wychodziło. Posmutniała trochę, a właściwie im dłużej nie mogła znaleźć towarzysza i im dłużej polowała razem z Tom'em lub innymi, tym bardziej wszystko wydawało się jej obojętne. Postanowiła zwiedzić kilka miejsc. Udała się na łąkę Dwurożców. Błąkała się między drzewami i szukała roślin. Starała się rozpoznać te, które znała. Odświeżała swoją pamięć z zielarstwa, ale jej wiedza była dość uboga. Może Tom ma jakieś książki... Przeszło jej przez myśl. Właśnie! Jej torba. Wyjęła z niej książki do ONMS i zaklęć. Książka do zaklęć nie była jej potrzebna. Wyjęła różdżkę. Westchnęła.
- Szkoda, że już nie umiem czarować.- Spojrzała na magiczny patyk. Usiadła przy drzewie i otworzyła książkę o ONMS, po czym automatycznie sięgnęła po słodką bułkę.
- Bleee.- Wypluła ją.- Co za świństwo.
"Zawsze będę już tym. Który do powiedzenia nie ma tu nic.
Pierwszym z brzegu. Obojętnie którym w szaro-burym szeregu.
Jednym z wielu."
-
Dracon
Niosąca Krzyk
Czarodziej
Zmiany FizyczneBlizny na nosie, ustach, gardle.