2 wrz 2015, o 20:53
Trzymając Sylvana za rękę biegła z nim przez las. Nie musiała się za bardzo ograniczać. W końcu Sylvan dotrzyma jej tempa, ale starała się jednak nie przesadzać. Zdecydowanie biegli szybciej niż przeciętni śmiertelnicy. W każdym razie niedługo znaleźli się u wlotu do jaskini. Nie wyglądała zachęcająco, mroczna, wilgotna, śmierdziała trupem, czyli wszystko to co wampirki lubią najbardziej.
- Gotowy? - Silvia spojrzała ne męża.
- Musimy być bardzo ostrożni, to wejście prowadzi do labiryntu tuneli, więc nie możesz mnie puszczać, aby się nie zgubić. Czai się tu też trochę niebezpieczeństw, ale w razie czego w porę cie uprzedzę, a gdybyśmy jednak natknęli się na inne wampiry to będziesz moim więźniem, więcej im nie trzeba wiedzieć. - Przywilej bycia Seneszal.
-
Kapłanka Krwi
Wampir
Zmiany FizyczneTatuaż jaszczurki wijącej się wokół palców prawej dłoni. Z daleka może wyglądać jak nietypowa biżuteria. Blizny po poparzeniach smoczym ogniem na twarzy i reszcie ciała.